Nagle Kuba
ją pocałował. Natalia nie miała nic przeciwko temu, ale wiedziała, że to nie
jest ten moment. Nie otrząsnęła się jeszcze po rozstaniu z Michałem. Ale może
to sobie tylko wmawiała? Może tak naprawdę zakochała się w Kubie i chciała żeby
to się wydarzyło? Nie wiedziała. Wokół nich rozległo się wielkie „uuuuuuuuuuu”. Gdy przestali się
całować, Natalia uciekła. Kuba nie wiedział co zrobił nie tak. Krępowały go
spojrzenia innych. Sam też złapał swoją kurtkę i wybiegł. Gdy przyjęcie się
skończyło wszycy wrócili do swoich domów. Nicole i Majka ustaliły, że jak wrócą
do domu to spytają się Natalii czemu to zrobiła. Niestety, nie uwzględniły w
tym planie, że Natalii może nie być w domu. Gdy Agata zorientowała się, że jej
adopcyjnej córki nie ma, przestraszyła się. Tak samo jak Paweł, Tom i Susanne.
Nagle zadzwonił telefon Pawła. Był to telefon z policji. Wziął na
głośnomówiący.
- Dzień
dobry, czy rozmawiam z panem Pawłem Chadzińskim? – usłyszeli głos policjanta.
- Tak, a o
co chodzi?
- Pańska
córka miała wypadek. Obecnie znajduje się w szpitalu. – głos się rozłączył.
Wszyscy zabrali
to co potrzebne i poszli do samochodów. Majka dostała od Maćka jego numer, więc
skorzystała z tego i zadzwoniła do niego. Nicole stwierdziła, że zadzwoni do
Łucjii.
- Maciek? –
spytała Majka.
- Hej,
kotku. Stęskniłaś się już? – powiedział Maciek.
- Nie czas
teraz na żarty, a po za tym nie przypominam sobie żebym była twoim kotkiem.
- No to o co
chodzi, że dzwonisz?
- Jest
gdzieś obok ciebie Kuba?
- Przecież
Kuba chodzi z Natalią. A po za tym ja jestem ten fajniejszy.
- Po
pierwsze nie są razem, po drugie przestań się tak zachowywać bo sytuacja jest
poważna, a po trzecie daj mi Kubę. – Maciek nie stawiał oporów i dał telefon
Kubie.
- Czego
chcesz Majka? – powiedział Kuba.
-
Przyjeżdżaj szybko do szpitala. – powiedziała mu Majka.
- Ale co się
stało? – próbował się dowiedzieć Kuba.
- To nie
jest rozmowa przez telefon.
Po paru
minutach wszyscy dotarli do szpitala. Od lekarza dowiedzieli się, że Natalia
wpadła pod samochód.
- Doktorze,
co z nią? – spytała się Agata.
- Dziewczyna
miała szczęście. Nic poważnego jej nie jest. – oznajmił lekarz.
- To kiedy
będziemy mogli ją zabrać do domu?
-
Chcielibyśmy ją przetrzymać na obserwacji przez dobę.
- A możemy
ją teraz odwiedzić?
- Jedna
osoba i na bardzo krótko.
- Dobrze
panie doktorze. – powiedziała do lekarza Agata - Kuba jest? – spytała się
Majki.
- Jestem. –
oznajmił Kuba.
- Idź,
ciebie teraz potrzebuje. – powiedziała Agata.
Kuba wszedł
do sali, gdzie leżała Natalia. Dziewczyna była smutna, spływały jej łzy po
policzku. Kuba podszedł do niej i otarł jej łzy. Wiedział, że była w szoku po
tym co się stało.
- Po co tu
przyszedłeś? – spytała swoim cichym, załamanym głosem.
- Chciałem
cię zobaczyć. – oznajmił jej. – I przeprosić.
- Za co?
- Wiesz, za
co.
- Ale nie
musisz przepraszać.
- To
dlaczego uciekłaś? – dopytywał się Kuba.
______________________________________________________________
Jest i szósty rozdział. Możecie pomyśleć, że taki nijaki, ale chciałam się skupić na Natalii i Kubie. Przepraszam, że dopiero dzisiaj, ale usunął mi się ten rozdział z dysku. Czytasz - komentuj!!! Następny rozdział w środę. Pozdrawiam.
Świetny rozdział ;3 Szkoda, że taki krótki... Spotkałam się z drobnymi powtórzeniami, ale mniejsza o to. Biedna Natalia.. ;/ (moja imienniczka haha :D) Mam nadzieję, że szczerze porozmawia sobie z Kotem. Do następnego. U mnie będzie jutro ;)
OdpowiedzUsuńhttp://storyaboutskijumpers.blog.pl/
Na początku chciałam przeprosić, że dopiero dzisiaj komentuję. Nie ważne, że rozdział jest krótki, liczy się jakość.W tym parcie dużo się dzieje. Jest kilka zwrotów akcji, ale to dobrze.Zaczyna się słodko. Jest pocałunek Natki z Kotem. Awww. :D Kończy się w szpitalu. Mam nadzieję, że Natalia wyjdzie z tego bez szwanku, a Kuba nie będzie miał wyrzutów sumienia, że to przez niego. Pozdrawiam i życzę dużo wenki :* Zapraszam do czytania i komentowania na: http://my-dreams-world-story.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńRozdział jak zwykle super szkoda że taki krótki. Kiedy będzie następny ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Karola :*